Jak wiadomo postacie Disneya z czasem robią się coraz bardziej znane. Gdy już naprawdę zyskają dużą popularność są produkowane kosmetyki czy też przybory szkolne z postaciami ,ale dzisiejszy post jest o kosmetykach bo o szkole was nie chcę zanudzać w końcu są wakacje . Więc, kosmetyki są różne z innymi postaciami albo z napisami ale nie tylko to je różni . Co najważniejsze niektóre są do pielęgnacji lub makijażu czy zapachu, mimo że różnią się one łączy je jedno Disney. Może zacznijmy od kosmetyków do pielęgnacji bo według mnie są one dosyć ważne ponieważ już od małych lat kiedy nic nie rozumiemy rodzice dbają o nas a Disney o tym pomyślał i stworzył wiele kosmetyków nawet dla najmłodszych.
To linia Disnaya z bohaterami Kubusia Puchatka czyli Disney Baby ale są przecież kosmetyki do pielęgnacji dla każdego nie tylko dla takich maluszków Disney pomyślał i o starszych :)
Są i kosmetyki z moich ulubionych seriali czyli Soy luny i Violetty i to właśnie jest super że każdy znajdzie coś dla siebie za to kochamy Disneya.
To teraz może o kosmetykach do makijażu tu również Disney pomyślał o wszystkich. Wiem że dla małych dziewczynek malowanie się jest bardziej zabawą sama pamiętam jak byłam dużo młodsza i podkradałam mamie kosmetyki i myślę ,że każda dziewczynka tak robiła. Ale gdy mama zobaczyła ,że naprawdę lubię się tak bawić kupiła mi własne kosmetyki Disneya i nie mogłam opanować się ze szczęścia .
Wiadomo ,że gdy ja byłam mniejsza to te kosmetyki też wyglądały inaczej ale na pewno gdy byłabym młodsza taka kosmetyczka sprawiła by mi wiele radości i każdej mniejszej dziewczynce też bo to w końcu świetna zabawa a dla starszych też coś jest
To kosmetyki z firmy Lapcos myślę że dla starszych i bardziej do malowania niż zabawy :)
To zostały nam tylko zapachy a to długi temat w końcu zapachów jest bardzo dużo znów od najmłodszych do najstarszych dla chłopaków i dla dziewczyn więc zaczynajmy. Każdy chce mieć swój unikalny zapach na szczęście tu wybór jest duży jak zwykle Disney pomyślał o wszystkim.
Kreatywny i dobry pomysł na post. Większości z tych rzeczy nie mam, jedynie perfum z Violetty, kiedyś jeszcze żel do kąpieli.
OdpowiedzUsuńsimplyzosia.blogspot.com